W I turze wyborów 16 listopada urzędująca prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) uzyskała 47,19 proc. głosów, a Sasin - 27,71 proc. Wiplera poparło 4,21 proc. wyborców. - Zadeklarowałem po wyborach, że poprę w II turze kandydata, który zobowiąże się, że nie zwiększy warszawskich podatków, nie zwiększy biurokracji, nie podniesie opłat za wywózkę śmieci, za transport publiczny. Obiecałem, że poprę osobę, która spełni jak największą liczbę postulatów, które głosiłem w ramach mojego programu "gospodarna Warszawa" - powiedział podczas konferencji w Sejmie Wipler zachęcając swoich wyborców z I tury do głosowania na Sasina. - Wyjdźcie z domu. Warszawa potrzebuje głębokich zmian. Musimy ją przewietrzyć. Warszawa jest pasieką dla PO (...)Czas, by Warszawa była bardziej gospodarna. To będzie możliwe, gdy wybierzecie Jacka Sasina - przekonywał. Sasin podziękował za wsparcie. - Żeby Warszawa była gospodarna, to nasz wspólny postulat, nasz wspólny plan, jak powinna być rządzona przez najbliższe lata - podkreślił kandydat PiS. Przed niedzielną II turą Sasina poparł także Piotr Guział z Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej.