"Wiosna jest tą partią polityczną, która na swoich sztandarach niosła i nieść będzie programowe hasła dotyczące porozumienia klimatycznego, chęci doprowadzenia do tego, żeby polskie powietrze było czyste, ograniczenia smogu, a przede wszystkim odpowiedzialnego myślenia o klimacie" - podkreślił podczas środowej konferencji przed Sejmem sekretarz generalny Wiosny Krzysztof Gawkowski. "Jesteśmy państwem, które produkuje jedną z największych ilości dwutlenku węgla. Dzisiaj jest ten czas, w którym powinniśmy zastanowić się, jak zmienić to polskie pojmowanie świeżego powietrza, dobrego klimatu i odpowiedzialności za to, żebyśmy żyli w państwie, które będzie liderem wśród europejskich państw budujących odpowiedzialność za klimat" - dodał polityk. Gawkowski zapowiedział, że eurodeputowani Wiosny będą się zajmowali w Parlamencie Europejskim kwestiami związanymi z klimatem. "Są w komisjach, które będą walczyły o świeże powietrze. Wiosna nie zgadza się na to, żeby temat ekologii, klimatu, zamiatać pod dywan i mówić, że to jest pieśń przyszłości. To jest dzisiaj nasze wyzwanie. Ekologia to jest wyzwanie Polski na XXI wiek. Jeżeli dziś nie zrobimy pierwszych kroków, to za 10 lat może być za późno" - podkreślił. Założenia "Zielonego Paktu" Według działaczki Wiosny Anity Sowińskiej Polska powinna odejść od energetyki opartej na węglu z powodów gospodarczych i zdrowotnych. "Mamy jedne z najwyższych cen energii na rynku hurtowym" - zauważyła. Jak dodała, ceny są wyższe niż w Niemczech czy Czechach. Podkreśliła też, że przez emisję metali ciężkich przez elektrownie zwiększa się zachorowalność np. nowotwory czy choroby serca. Sowińska zadeklarowała, że "Zielony Pakt dla Polski" będzie polegał na mądrej transformacji energetycznej. "Zainwestujemy 150 mld zł w wymianę sieci przesyłowych, ale również w odnawialne źródła energii takie jak panele fotowoltaiczne i wiatraki. Również zainwestujemy 0,5 proc. PKB w innowacje" - zapowiedziała. Jej zdaniem dzięki tym działaniom uda się stworzyć ok. 200 tys. miejsc pracy, czyli dwukrotnie więcej niż obecnie jest zatrudnionych w górnictwie. "Chcemy również, aby zwykły konsument, właściciel domu czy właściciele spółdzielni mieszkaniowych mieli możliwości instalacji paneli fotowoltaicznych na swoich budynkach" - podkreśliła Sowińska. "Może być tak, że my sami będziemy produkować dla siebie tanią, polską energię i mieć tańszą energię w naszych gniazdkach" - dodała. Według Sowińskiej wśród propozycji Wiosny w ramach "Zielonego Paktu dla Polski" jest zobowiązanie władz samorządowych do tego, aby określoną powierzchnię miast przeznaczyli na tereny zielone. Zapowiedź szeregu ustaw Sławomir Gromadzki z AgroWiosny, czyli jednego z ruchów wewnętrznych w ugrupowaniu, zauważył, że "klimat został zmieniony poprzez działalność gospodarczą człowieka". Dlatego, jak mówił, trzeba doprowadzić do porozumienia i wypracowania konsensusu między ochroną środowiska, wsparciem klimatu i utrzymaniem odpowiedniego rozwoju gospodarczego. "W ramach naszych propozycji przygotowaliśmy rozwiązanie skierowane do rolników, które polega na uznaniu produkcji zielonej energii jako produkcji rolnej. Jest to absolutnie fundamentalna zmiana w myśleniu o produkcji rolnej. Gdybyśmy w milionie polskich gospodarstw rolnych zainwestowali i zamontowali instalację fotowoltaiczną, biogazownie czy wiatrak, mikroinstalacje do 30 kilowatów - wówczas pokrylibyśmy całość zapotrzebowania na energię w Polsce" - powiedział. "Jako rolnicy jesteśmy w stanie wspierać klimat i dzięki klimatowi jesteśmy w stanie produkować zdrową żywność" - mówił Gromadzki. Gawkowski podkreślił, że plan Wiosny dotyczący klimatu jest planem całościowym. "My w pierwszych tygodniach po wyborach parlamentarnych złożymy w Sejmie szereg ustaw, które będą uzupełnieniem dla tego planu klimatycznego" - zapowiedział.