Portal WikiLeaks opublikował maile na ten temat z centrali prywatnej agencji wywiadu Stratfor. Tomasz Nałęcz mówił w radiowej Trójce, że nie daje temu wiary. Jego zdaniem, prezydent ma tylko jeden związek z WSI - jako minister obrony nadzorował tę służbę. W 2006 roku Bronisław Komorowski, jako jedyny poseł PO, głosował przeciw rozwiązaniu WSI. Likwidację służby, utworzonej w dużej części z organów komunistycznego wywiadu i kontrwywiadu, poparł wtedy zarówno PiS, jak i PO. W wywiadach Bronisław Komorowski wielokrotnie krytykował rozwiązanie WSI. WikiLeaks ujawnia korespondencję nt. powiązań Komorowskiego z WSI O szokujących informacjach na temat urzędującego prezydenta i jego powiązań z WSI, które można znaleźć w depeszach Wikileaks, informuje portal wpolityce.pl. W depeszach tych czytamy: "WSI dosłownie rządziło Polską w latach 1991-2005. Byli odpowiedzialni za ekonomię. Było trudno ich pokonać. A to że Kaczyński mógłby to zrobić sam, trudno sobie wyobrazić. Wiele osób z WSI wciąż rządzi dużym biznesem w Polsce". Analitycy agencji wywiadowczej Stratfor zwracają uwagę na likwidację WSI, rolę, jaką odgrywali oficerowie tych służb w III RP, a także kontakty Bronisława Komorowskiego z wojskowymi. "Komorowski miał żywotny interes w zamiataniu tych spraw z powodu swoich powiązań z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi. Nawiasem mówiąc, wywiad wojskowy w Polsce posiadał wiele prywatnych firm, nawet aż do 1990 roku. Wiele ciemnych interesów zostało przeprowadzonych podczas polskiej "terapii szokowej", która była modelowym rozwiązaniem dla Rosji. Wszyscy wiemy, w jakim kierunku to poszło" - piszą analitycy Marko Papic, Michael Wilson i Lauren Goodrich. Do depesz WikiLeaks dotyczących Komorowskiego odnosi się też portal niezalezna.pl. Skupia się m.in. na tym, że analitycy agencji Stratfor rozważają możliwość posiadania przez WSI haków na obecnego prezydenta. Wymienione zostały plotki dotyczące życia osobistego Komorowskiego oraz tajemniczego zdarzenia do jakiego dojść miało w trakcie jednego z polowań w latach 80. Analityk zwraca uwagę na fakt posiadania przez Bronisława Komorowskiego w 1991 r. znacznej sumy niemieckich marek, mimo że "miał 5 dzieci, a prawdziwe pieniądze zaczął zarabiać dopiero od 1989 r.". Tu przeczytasz w oryginale depeszę dotyczącą Komorowskiego