Surmacz wysłał policjantów na służbie z hamburgerami dla wiceminister pracy, która podróżowała pociągiem i była głodna. Dla nas sprawa nie jest zamknięta, wróciliśmy do niej na konferencji prasowej szefostwa resortu i policji. Posłuchaj: "Wieśmaki" szybko zniknęły z konferencyjnego stołu. Posłuchaj relacji Krzysztofa Zasady i Romana Osicy: Pod koniec grudnia Bieńkowski był ostro łajany przez Surmacza za - jak mu powiedziano - przesadną reakcję na aferę "blue-taxi", czyli wykorzystanie policyjnego samochodu do podwiezienia urzędnika MWSiA do domu w Siedlcach. W drodze powrotnej zginęło wtedy dwóch policjantów.