Oficer prasowy konińskiej policji, asp. sztab. Marcin Jankowski powiedział w czwartek PAP, że w rano w okolicy Konina doszło w sumie do czterech zdarzeń drogowych, w których ucierpiało łącznie osiem osób. W miejscowości Zastruże z drogi wypadł Mercedes Vito, którym kierował 20-latek. Do szpitala trafił kierowca i pięcioro pasażerów. "Kierowca wpadł w poślizg, przebił się przez betonową barierę i wjechał na pole. Samochód jest mocno uszkodzony" - powiedział PAP Jankowski. W tym samym miejscu z drogi wypadł także Renault Master. Kierowcy nic się nie stało. W pobliskim Rzgowie prowadzony przez 30-letnią kobietę Opel Corsa spadł z mostu i dachował tuż przy linii brzegowej przepływającej pod mostem rzeki. Kobieta trafiła do szpitala z niewielkimi obrażeniami. Kilka kilometrów dalej, w miejscowości Barczygłów 22-latka kierująca Oplem Meriva wpadła w poślizg i uderzyła bokiem auta w drzewo. Również ona trafiła do szpitala. Oficer prasowy podkreślił, że także w tych trzech zdarzeniach kierowcy nie dostosowali prędkości do warunków panujących na drodze.