Wielkopolskie: Policja odzyskała część skradzionego kobaltu
Wielkopolska policja zatrzymała 47-letniego mężczyznę w związku z kradzieżą izotopu kobaltu z jednej z poznańskich firm. Na poznańskim Górczynie znaleziono miejsce, w którym zakopana została część promieniotwórczego materiału.
Do kradzieży doszło na początku marca. Z jednej z firm skradziono 22 pojemniki z izotopem kobaltu. W środę na nieużytkach w okolicach stawów na poznańskim Górczynie odnaleziono część skradzionego materiału radioaktywnego.
- Znalezione zostały cztery kapsuły, które zostały wydobyte z ołowianych pojemników. Policjanci cały czas pracują nad sprawą. Na terenie miasta sprawdzane są inne miejsca, w których może być ukryty kobalt - podał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Rzecznik dodał, że kapsuły z izotopem kobaltu zostaną zabezpieczone przez specjalny zespół, który zajmie się ich utylizacją.
Podejrzewany o udział w kradzieży 47-latek był wcześniej notowany za kradzieże i włamania.
- Mężczyzna ten składa wyjaśnienia i podaje wiele informacji, cały czas je sprawdzamy - powiedział rzecznik.
Borowiak podkreślił, że policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.