Zwycięzcy zainwestowali w kupony w sumie 100 złotych. Najwięcej pieniędzy wydał gracz z Wrocławia, który skreślił szczęśliwe liczby w kolekturze przy ulicy Poleskiej. Do drugiej największej w historii kumulacji podszedł systemowo. Za 84 złotych sam wytypował 8 liczb. Znalazło się wśród nich 6 zwycięskich. Dwaj pozostali milionerzy wydali zaledwie po osiem złotych. Obie osoby wykupiły po dwa zakłady na chybił trafił z opcją plus. Od wygranej zwycięzcy muszą odprowadzić 10 procent podatku. "Na czysto" każdy zainkasował ponad 15 milionów 400 tysięcy złotych. Wrocław ma już 19 milionerów - najwięcej w historii. Sosnowiec pięciu, a w Chojnicach to dopiero pierwszy przypadek. Szóstka w Lotto nie padła od 11 października. Dzięki temu uzbierała się druga, co do wartości pula w historii tej gry. Liczby, które padły podczas wczorajszego losowania, to: 5, 37, 40, 41, 45, 47. Cała pula w banknotach po 100 złotych waży ponad 800 kilogramów! Oprócz trzech "szóstek" stwierdzono aż 442 778 wygranych za trafienie trzech, czterech lub pięciu liczb w jednym zakładzie.