Skurkiewicz w środę brał udział w niejawnym posiedzeniu sejmowej komisji obrony. Po wyjściu z tego posiedzenia przyznał, że to komisja obrony chciała poznać plany i zamierzenia MON dotyczące obronności, które będą podejmowane w 2020 roku. Podczas niejawnego posiedzenia komisji wiceszef resortu omówił też Plan Modernizacji Technicznej na lata 2021-2035. "Przedstawiłem dość szeroko zakrojoną informację. Począwszy od sytuacji dotyczącej modernizacji sił zbrojnych, przez nasze zobowiązania i współpracę sojuszniczą, po kwestie dotyczące wzmacniania wschodniej flanki i przewracania obecności wojska na wschód od Wisły. Ta informacja była wielowątkowa i wielopłaszczyznowa" - powiedział Skurkiewicz po posiedzeniu komisji. Wiceminister ocenił, że informacje, które przedstawił w trybie niejawnym są "dobre i optymistyczne". "Wojsko Polskie jest coraz liczniejsze, coraz nowocześniejsze. Sprzęt jest modernizowany, a jednoczenie kupowane jest coraz nowsze i coraz lesze uzbrojenie. Możemy śmiało powiedzieć, że idziemy w dobrym kierunku" - powiedział wiceminister. Dodał, że jednym z tematów rozmów był zakup przez Polskę samolotów F-35 od USA. Potwierdził, że podczas spotkania z posłami z komisji obrony podtrzymał zapowiedzi publicznie głoszone przez szefa MON Mariusza Błaszczaka, że wkrótce zostanie sfinalizowany zakup tych samolotów. "Zapewniłem posłów, że do końca stycznia taka umowa zostanie podpisana. To jest deklaracja ministra Błaszczaka, wiec tak w istocie będzie" - stwierdził Skurkiewicz. Szef MON był pytany w zeszłym tygodniu, w radiowej Trójce, kiedy zostanie zamknięta sprawa zakupu przez Polskę samolotów F-35. "Już w zasadzie sfinalizowaliśmy negocjacje, zostały jeszcze tylko drobne sprawy proceduralne. Jestem przekonany, że w styczniu, jeszcze w tym miesiącu podpiszemy umowę ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie kupienia 32 samolotów F-35, czyli najnowocześniejszych samolotów na świecie" - powiedział wówczas Błaszczak.