W środę podsekretarz stanu USA ds. kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa międzynarodowego Ellen Tauscher poinformowała, że rząd USA zaoferował rządowi RP rozmieszczenie w Polsce elementów nowego systemu obrony przeciwrakietowej, który ma zastąpić poprzedni, planowany przez administrację prezydenta George'a Busha. Plan administracji prezydenta Baracka Obamy jest skonstruowany w ten sposób, by stawić czoło bezpośrednim zagrożeniom ze strony Iranu - podkreśla Biały Dom. - Zaoferowaliśmy Polsce umieszczenie na jej terytorium rakiet SM-3 1B - powiedziała Tauscher na konferencji w Atlantic Council w Waszyngtonie. Plan Obamy przewiduje rozmieszczenie na lądzie rakiet SM-3, stosowanych już na morzu, na okrętach z systemem Aegis. SM-3 1B będą rozmieszczone na lądzie około roku 2015. Mają chronić Europę przed rakietami balistycznymi krótkiego i średniego zasięgu. Kwestie tych systemów obronnych zdominują rozmowy Bidena w Warszawie i w Pradze - pisze agencja Reutera. Blinken powiedział reporterom, że gabinetowi Obamy bardzo zależy na tym, by Polska i Czechy były zaangażowane w ten system. Przypomniawszy o protestach Rosji wobec poprzedniego planu instalacji elementów tarczy antyrakietowej w Polsce, Blinken podkreślił, że sojusznicy USA nie poniosą kosztów polityki poprawiania relacji Waszyngton - Moskwa. Biden złoży też wizytę w Rumunii. Inne tematy, które ma zamiar poruszyć wiceprezydent Biden podczas tej podróży, to Afganistan, Irak i bezpieczeństwo energetyczne.