W Legnicy oraz w Prochowicach strażacy pracowali przy zabezpieczeniu konstrukcji dachowych, które były zniszczone przez wcześniejszą wichurę i przy silnym wietrze stanowiły zagrożenie dalszymi zniszczeniami. Wiatr przyniósł także inne szkody. - W kilku przypadkach usuwaliśmy powalone drzewa, a także ich nadwyrężone konary zwisające nad traktami komunikacyjnymi, które ważyły nawet do 200 kilogramów - poinformował rzecznik legnickich strażaków, Leszek Gławęda.