Ponadto zebrani w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych krajów NATO zdecydowali o pogłębieniu współpracy z Gruzją i Ukrainą, by pomóc tym krajom dostosować się do NATO-wskich standardów - by kiedyś, w odległej przyszłości, oba mogły wejść do NATO. Zgodnie z oczekiwaniami nie objęto ich jednak tzw. MAP, czyli Planem na rzecz Członkostwa w Sojuszu. Na szczycie w kwietniu przyszłego roku członkami NATO mają natomiast stać się Albania i Chorwacja. Stosunki NATO-Rosja Ministrowie zgodzili się na stopniowe wznowienie stosunków NATO z Rosją, zawieszonych po sierpniowym konflikcie rosyjsko-gruzińskim. Na początek Rada NATO-Rosja ma wznowić prace na poziomie nieformalnym. Przed powrotem do spotkań ministerialnych będzie potrzebna nowa decyzja ministrów. W przyjętej na spotkaniu deklaracji podkreślono, że użycie siły przez Rosję w Gruzji było "nieproporcjonalne" i nie może być działania zgodnie z zasadą "business as usual" (biznes jak zwykle) w stosunkach NATO-Rosja. "Wzywamy Rosję do powstrzymania się od konfrontacyjnych oświadczeń, w tym domagania się uznania jej strefy wpływów, a także grożenia bezpieczeństwu sojuszników i partnerów sojuszu, takiego jak możliwość rozmieszczenia rakiet krótkiego zasięgu w regionie Kaliningradu" w odpowiedzi na bazy tarczy w Polsce i Czechach - głosi deklaracja przyjęta w Brukseli przez szefów dyplomacji krajów NATO. Szef polskiej dyplomacji cieszył się, że "to mocne i jednoznaczne stwierdzenie". Oznacza ono - tłumaczył - że "gdy nam się grozi, nie jesteśmy zostawieni sami sobie, tylko możemy liczyć na solidarność ze strony członków Sojuszu". Podziękował USA, Wielkiej Brytanii i Niemcom, że już wcześniej "sami z siebie" mówili o niedopuszczalności rosyjskich pogróżek. Elementy tarczy częścią systemu obrony NATO Ministrowie uznali, że amerykański projekt tarczy antyrakietowej znacząco przyczyni się do ochrony krajów NATO przed atakiem ze strony wrogich państw. Po raz pierwszy wyraźnie ogłosili, że elementy tarczy w Europie będą częścią przyszłego systemu obrony przeciwrakietowej NATO - niezależnie od wybranego wariantu. Rozważanie różnych scenariuszy NATO-wskiego projektu ma się zakończyć do spotkania szefów dyplomacji NATO w Krakowie w marcu przyszłego roku, tak by na podstawie przedstawionego raportu ewentualne decyzje mogli podjąć szefowie państw i rządów na jubileuszowym szczycie w kwietniu. - Sojusz przyjął do akceptującej wiadomości podpisanie przez Polskę i Republikę Czeską umów o umieszczeniu na naszym terytorium elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej - powiedział Sikorski.