Donald Tusk podczas konferencji prasowej podkreślił, że w przeszłości już współpracował z Justinem Trudeau. - Mogę z satysfakcją powiedzieć, że Kanada i Polska reprezentują identyczne stanowisko, jeśli chodzi o kwestie geopolityczne, myślę tu o napaści Rosji na Ukrainę - mówił premier. - Mamy co najmniej kilka możliwości, aby zwiększyć presję na Rosję i to w sposób bardzo wydatny. Rozmawialiśmy m.in. o rosyjskich aktywach zamrożonych w zachodnich bankach (...). Trwa teraz dyskusja o tym, jak użyć tych środków na rzecz Ukrainy. Prezentujemy takie samo stanowisko, będziemy współdziałali z premierem Kanady - zaznaczył Tusk, uściślając, że chodzi o 300 mld dolarów. Szef rządu odniósł się także do protestów rolników, które przetaczają się nie tylko przez Polskę, ale i inne europejskie kraje. - Dziękuję za zrozumienie argumentów polskich rolników. To nie jest prosta sprawa, ja to wiele razy już tłumaczyłem, także naszej opinii publicznej i naszym przyjaciołom w Ukrainie: polscy rolnicy i polscy producenci żywności bronią swoich interesów. Cała Europa jest ogarnięta dzisiaj tym niepokojem. Trzeba szukać rozwiązań - powiedział Tusk. Polski premier nadmienił, że rozmawiali o tym, "jak Kanada i Polska mogłaby zwiększyć radykalnie możliwości eksportu ukraińskiego zboża do krajów głodujących, potrzebujących". Szwecja dołączy do NATO? Tusk: Czekamy na wynik głosowania na Węgrzech Premier Polski podkreślił także, że ma nadzieję, iż dzień zakończy się równie pozytywnie. - Czekamy wszyscy na wynik głosowania w Budapeszcie, jest realna szansa, że NATO stanie się silniejszą organizacją, że Szwecja stanie się członkiem (Sojuszu Północnoatlantyckiego - red.) - mówił. Justin Trudeau nadmienił z kolei, że cieszy się, iż może się spotkać z Tuskiem w roli premiera. - Spotkaliśmy się wiele lat temu, kiedy był pan przewodniczącym Rady Europejskiej (...). Przez wiele lat rozmawialiśmy o kwestiach handlowych, środowiskowych i o tym, jak walczyć o demokrację i obronę naszych wartości - mówił Trudeau. Kanadyjski polityk podkreślił też, że wspierają Ukrainę. - Widzimy czym różni się dobro od zła, wiemy, że bronienie naszych wartości to jest coś mądrego, to jedyna droga do dobrobytu dla naszych obywateli (...) Chcemy, żeby Polacy nadal wspierali nas w procesie przeciwko grze Putina - kontynuował. Donald Tusk stwierdził zaś, że Polska i Europa "muszą być w stanie obronić się przed Rosją". Mówiąc z kolei o Viktorze Orbanie, stwierdził, że na jego temat "powiedział już wszystko, a nawet więcej niż powinien". - Jutro na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej powiem mu to prosto w twarz. Nie może być miejsca w NATO i UE na jakiekolwiek wątpliwości, jeśli chodzi o wojnę rosyjsko-ukraińską - kontynuował premier Polski. Odpowiadając na kolejne pytania Tusk zaznaczył, że "Polska jest ostatnim krajem, który musi udowadniać solidarność z Ukrainą". Wizyta Justina Trudeau w Polsce W poniedziałek o godz. 10 premier Donald Tusk spotkał się ze swoim kanadyjskim odpowiednikiem Justinem Trudeau, który przyjechał z wizytą do Polski. Wcześniej premier Kanady spotkał się także z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. Przypomnijmy, że to kolejna wizyta Trudeau w europejskim kraju w ciągu ostatnich dni. W sobotę kanadyjski polityk m.in. wraz z premier Włoch Giorgią Meloni oraz szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen złożył wizytę w Kijowie w drugą rocznicę pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Justin Trudeau podpisał wówczas z Wołodymyrem Zełenskim umowę o współpracy w kwestiach bezpieczeństwa. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!