Zdaniem ministra sprawa Sawczenko "jest pewnym policzkiem dla humanitarności". - Chcę tę sprawę podjąć (na spotkaniu - przyp. red.), jeśli nie ja, to ktoś inny. Na pewno będę rozmawiał z kolegami (...) żeby tę sprawę przypomnieć Rosjanom - powiedział Waszczykowski dziennikarzom przed rozpoczęciem spotkania, które ma być m.in. poświęcone relacjom UE-Rosja. Minister dodał, że UE może apelować do Rosji o uwolnienie Sawczenko, ale także "warunkować dalsze kontakty z Rosją od tej kwestii". Powiedział także, że po poniedziałkowej dyskusji na temat relacji UE-Rosja spodziewa się "prawdziwej oceny sytuacji". - Mamy w tej chwili w Europie podzieloną opinię na temat relacji z Rosją i chciałbym, abyśmy dzisiaj wynieśli z tej Rady wspólną ocenę tego, co się dzieje w Rosji - dodał. Nadija Sawczenko oczekuje na wyrok rosyjskiego sądu w sprawie o współudział w zabójstwie dwóch dziennikarzy z Rosji w czasie walk w Donbasie w 2014 roku. Proces Sawczenko odbywa się w Doniecku w obwodzie rostowskim na południu Rosji. Prokurator zażądał dla niej kary 23 lat pozbawienia wolności. Oskarżona nie przyznaje się do winy. Ogłaszanie wyroku w jej sprawie rozpocznie się 21 marca. 4 marca Sawczenko rozpoczęła protest głodowy, w trakcie którego nie przyjmowała jedzenia i napojów. W zeszły czwartek zaczęła pić wodę, jednak jej obrońcy twierdzą, że jej stan jest ciężki. UE żąda od Rosji uwolnienia lotniczki. W poniedziałek w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych państw unijnych mają także rozmawiać o relacjach z Iranem po zniesieniu sankcji w związku z porozumieniem o wstrzymaniu przez ten kraj programu nuklearnego, sytuacji w Libii oraz o bliskowschodnim procesie pokojowym.