Minister spraw zagranicznych skomentował także słowa Franka-Waltera Steinmeiera, szefa MSZ Niemiec, który skrytykował zeszłotygodniowe manewry NATO w Polsce jako "pobrzękiwanie szabelką" wobec Rosji. - Część niemieckiego rządu przysyła wojsko na ćwiczenia "Anakonda" i jest dumna z tego, że broni Polski. Budują mosty, przeprawy, uczestniczą wreszcie po raz pierwszy w misjach obronnych Polski. Inna część rządu kwestionuje, czy warto to robić - powiedział Witold Waszczykowski.