Waszczykowski w Polsat News podkreślił, że nie podjęto ostatecznych decyzji w sprawie rozwiązania kwestii reparacji wojennych. Wspomniał, że raport przygotowywany przez specjalną komisję sejmową jest prawie skończony, jednak czeka na "polityczną decyzję". "Jeśli będzie polityczna decyzja, to może on być przedstawiony zarówno Polakom, jak i światu, i - oczywiście - Niemcom" - powiedział Waszczykowski. Były szef MSZ podkreślił jednak, że "techniczna" kwestia przedstawienia tego stronie niemieckiej wymaga zastanowienia i - według niego - będzie zależeć od wielu aspektów dwustronnych stosunków oraz od ogólnej sytuacji w Europie. "Niemcy od lat mają możliwość zaproponowania jakiegoś gestu. Sieć ochronek, sieć szpitali, sieć ośrodków dla starszych, którzy przeżyli wojnę, tych gestów brakuje" - stwierdził Waszczykowski. "Nie jesteśmy naiwni i nie spodziewamy się, że dostaniemy biliony od Niemców" - mówił. Podkreślił jednak, że poza słowami o moralności powinno pojawić się także materialne zadośćuczynienie.