Waszczykowski przywitał nowego szefa MSZ w gmachu ministerstwa przed godz. 16. Czaputowicz podkreślił, że zna gmach MSZ od dawna i długo w nim pracował. "Pierwsze moje kroki w tym tygodniu to zorientowanie się w funkcjonowaniu resortu, ustalenie współpracy z osobami, które konstytucyjnie zajmują się sprawami zagranicznymi: z premierem Mateuszem Morawieckim i prezydentem Andrzejem Dudą. Dziś mieliśmy wspólne spotkanie na ten temat" - powiedział minister. Jak dodał, jeszcze we wtorek spotka się też z ministrem Waszczykowskim, który przekaże mu zadania, oraz z kierownictwem resortu, po czym wszyscy przystąpią do normalnej pracy. Czaputowicz poinformował też o swoich planach dotyczących pierwszych wizyt zagranicznych. "Chciałbym zrealizować pierwszą wizytę w Bułgarii w poniedziałek w przyszłym tygodniu" - zapowiedział. Według niego Sofia to "ważny partner Polski, państwo przyjacielskie, z którym utrzymujemy bardzo dobre stosunki". Wizyta w tym kraju to - jak zaznaczył minister - wyraz kontynuacji polityki Waszczykowskiego i rządu, "która przywiązuje znaczenie do współpracy regionalnej". Nowo powołany szef MSZ przypomniał też, że Bułgaria od 1 stycznia sprawuje prezydencję w Radzie UE. Czaputowicz poinformował też, że drugą wizytę, również w przyszłym tygodniu, chciałby złożyć w Berlinie i spotkać się z szefem niemieckiej dyplomacji Sigmarem Gabrielem. Podkreślił, że Niemcy "są naszym głównym partnerem gospodarczym i politycznym" i Polsce zależy na "utrzymaniu bardzo dobrych stosunków" z tym krajem. "Prowadzimy rozmowy, by doprowadzić do realizacji tej wizyty" - dodał. Według informacji PAP, według wstępnych planów minister ma się udać do Berlina w przyszły wtorek, 16 stycznia. Również w przyszłym tygodniu Czaputowicz ma towarzyszyć prezydentowi Andrzejowi Dudzie podczas spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku. "Pan prezydent wygłosi tam ważne przemówienie na temat nieproliferacji broni (...), ja zostanę jeden dłużej i wezmę udział w sesji na temat Afganistanu" - zapowiedział minister. Szef dyplomacji był też pytany przez dziennikarzy o to, jak widzi współpracę z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. "Współpraca z UE jest dla Polski bardzo ważna i priorytetowa; świadczy o tym też dzisiejsza wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Brukseli" - odparł Czaputowicz. Jak mówił, relacje z przewodniczącym RE należy widzieć w szerszym kontekście "spraw związanych z funkcjonowaniem Polski w UE i z działaniami UE wobec naszego kraju". "Nic nie stoi na przeszkodzie, moim zdaniem, ku temu, aby te relacje były coraz lepsze" - zaznaczył nowy szef MSZ. W kolejny poniedziałek, 22 stycznia, szef MSZ planuje natomiast wziąć udział w posiedzeniu Rady ds. Ogólnych w Brukseli.