Radio RMF podało w piątek, że MSZ nie zgodziło się na przejazd przez Polskę kilkudziesięciu motocyklistów z klubu "Nocne wilki", którzy wyruszyli z Moskwy do Berlina na rajd "Drogi zwycięstwa" organizowany w 71. rocznicę zwycięstwa w II wojnie światowej. Szef MSZ, odnosząc się to tej informacji, powiedział w piątek, że polskie władze "odmówiły przejazdu" grupie rosyjskich motocyklistów. "Przekazaliśmy notę ambasadzie rosyjskiej" - zaznaczył Waszczykowski. Dopytywany o przyczyny odmowy szef MSZ odpowiedział, że podstawą były "przepisy dotyczące bezpieczeństwa". "Nocne Wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Członkowie klubu nie zostali wpuszczeni do Polski również w kwietniu 2015 roku, gdy brali udział w rajdzie upamiętniającym 70. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Polskie MSZ uzasadniało wówczas, że przyczyną odmowy wyjazdu był brak niezbędnych informacji dotyczących pobytu grupy w Polsce, które niezbędne były do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia. Trasa ich rajdu miała wówczas prowadzić z Moskwy, przez Białoruś, Warszawę, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina. Według informacji przekazanej przez biuro prasowe Rajdu Katyńskiego, rosyjscy motocykliści w tym roku planowali przejechać w Polsce w dniach 1-3 maja trasę Terespol, Warszawa, Wrocław, Oświęcim i odwiedzić m.in. w Warszawie i Wrocławiu cmentarze żołnierzy radzieckich oraz były niemiecki obóz koncentracyjnym KL Auschwitz.