Pytany, czy Polska weźmie pod uwagę zalecenia Komisji Weneckiej, stwierdził, że "to będzie zależało od ostatecznej opinii". Szef dyplomacji uważa, że toczący się na polu międzynarodowym spór o Trybunał ma trzy płaszczyzny - walki o kompetencje między instytucjami europejskimi, konfliktu doktryn prawnych i kształtu Europy Środkowo - Wschodniej. Witold Waszczykowski, mówiąc o drugim aspekcie, powiedział, że chodzi o to, kto ma większy mandat do stanowienia prawa - demokratyczna władza czy sędziowie, których minister porównał do irańskich ajatollahów. - Byłem ambasadorem w Iranie i coraz bardziej pan Rzepliński przypomina mi ajatollaha z Iranu, który decyduje - nieważne jaką uchwałę podejmie Senat czy Sejm, to ja będę interpretował, czy to odpowiada Polsce czy nie odpowiada - stwierdził minister. Szef MSZ liczy na to, że Komisja Wenecka będzie odnosić się do prawnych, a nie politycznych aspektów sporu o Trybunał Konstytucyjny. Witold Waszczykowski mówił też jakie stanowisko przedstawi polska delegacja. - Mają się odnosić do tej opinii, która została przesłana nam w końcu lutego. Będą to argumenty zbijające zarzuty, które są stawiane w tej opinii. Przekażą też opinię, że jest to spór, który daleko wykracza poza prawo - powiedział szef dyplomacji. Jak dodawał, spór o Trybunał ma charakter polityczny, zatem powinien być rozwiązany metodami politycznymi i kompromisem, a nie metodami interpretacji prawa. - Bo to prawo może być interpretowane w sposób zawodny - sprecyzował. Witold Waszczykowski był także pytany o swoją ewentualną dymisję w związku z opinią Komisji Weneckiej. Szef MSZ jest jednak spokojny. - Nie ma ani takich decyzji, ani zobowiązań, ani ustaleń. Przeciwnie, słyszałem swoich szefów, że ta sprawa [dymisji] absolutnie nie jest dyskutowana, niebrana pod uwagę - powiedział gość radiowej Trójki. Komisja Wenecka ma wydać opinię na temat zmian w Trybunale Konstytucyjnym na posiedzeniu, które będzie się odbywać jutro i w sobotę. W skład polskiej delegacji wejdą podsekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości Marcin Warchoł, sekretarz stanu w MSZ Konrad Szymański i podsekretarz stanu w tym resorcie Aleksander Stępkowski.