Policja o podejrzanym pakunku na jednej z klatek schodowych bloku w Ursusie została poinformowana w środę rano. "Zaraz po tym, jak otrzymaliśmy zgłoszenie, policjanci przyjechali na miejsce. Jak tylko zobaczyli ten pakunek na jednej z klatek schodowych, podjęli szybko decyzję o ewakuacji" - powiedział Marczak.Dodał, że ewakuacja mieszkańców przebiegła bardzo szybko. "Ewakuowano blisko 80 osób, w tym osoby starsze i mające trudności z chodzeniem" - dodał.Na miejscu obecnie pracują policjanci z komendy stołecznej, policyjni pirotechnicy, straż pożarna, a także policjanci z wydziału terroru kryminalnego."Za wcześnie, aby mówić, z czego wybuchem mieliśmy do czynienia. Pirotechnicy prowadzą czynności w tej sprawie" - powiedział Marczak.