Jak poinformował Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji awantura rozpoczęła się w autobusie, którym cudzoziemcy wracali z pracy do hotelu. Do bijatyki doszło jednak poza pojazdem. - Brało w niej udział ok. 50 mężczyzn, obywateli krajów wschodnich i azjatyckich. Rozdzielali ich policjanci i strażnicy miejscy - dodał Mrozek. W trakcie zajścia dziewięciu cudzoziemców zostało rannych; przewieziono ich do szpitali. - Pozostali trafili na komendę. Sprowadzamy tłumaczy, by wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego zdarzenia - zaznaczył Mrozek.