. - Kaczyńscy chcą wykazać swoje bohaterstwo i działanie. To im nie wychodzi. Okazuje się, że nic nie działali. W ogóle nikt się nimi nie interesował. Byli lekceważeni, dlatego że w tamtym czasie nic nie znaczyli. Oni poszukują swojego bohaterstwa w przeszłości, i stąd te bzdurne działania - zaznacza były prezydent. Za nieprawidłowości w WSI obciążył także prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, szefa Sztabu Generalnego WP gen. Tadeusza Wileckiego i właściwie wszystkich ministrów obrony narodowej oraz szefów WSI.