Zdaniem generała zakończony został jeden z najważniejszych etapów profesjonalizacji polskich sił zbrojnych, a dzisiejsza uroczystość "wyznaczyła nową granicę w systemie poboru do wojska". Gen. Gągor wyjaśnił, że obecnie w armii nie ma już żołnierzy z poboru, a do wojska zgłaszają się jedynie ochotnicy. - W tej grupie na razie najwięcej jest żołnierzy rezerwy, którzy złożyli już przysięgę i postanowili związać się z wojskiem kilkuletnią lub wieloletnią służbą. Z czasem zaczną się zgłaszać osoby, które nie miały wcześniej żadnej styczności z wojskiem - powiedział generał. Gągor podkreślił, że profesjonalizacji armii towarzyszą zmiany w regulaminach i instrukcjach wojskowych oraz w zasadach funkcjonowania jednostek wojskowych. - Wcześniej żołnierz był w jednostce 24 godziny na dobę. Obecnie przychodzi na osiem godzin, a my musimy się postarać, aby w tym czasie nabył jak najwięcej umiejętności - tłumaczył. Grupa 150 nowo przyjętych żołnierzy przed złożeniem ślubowania przeszła tygodniowe szkolenie adaptacyjne, w czasie którego zapoznawali się m.in. z jednostką wojskową, podstawowym sprzętem i uzbrojeniem. Podczas uroczystości otrzymali specjalne dyplomy, kodeksy honorowe oraz emblematy 10. Brygady Kawalerii Pancernej. Wśród ślubujących znalazło się sześć kobiet, m.in. szer. Małgorzata Saadau, która swoją służbę będzie pełnić w oddziale saperów. - W mojej rodzinie służba wojskowa to tradycja. Jeszcze przed ślubowaniem zgłosiłam się do wyjazdu na misję w Afganistanie, która planowana jest na przełom października i listopada 2010 r. - powiedziała. 10. Brygada Kawalerii Pancernej im. gen. Stanisława Maczka wchodzi w skład 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Jako jedyna jednostka w polskim wojsku wyposażona jest w niemieckie czołgi Leopard 2A4. Żołnierze służący w Świętoszowie uczestniczyli w misjach pokojowych w Kosowie, Iraku, Afganistanie i Czadzie. Obecnie jednostka przygotowuje kontyngent do udziału w misji w Afganistanie. Ostatni żołnierze zasadniczej służby wojskowej w kraju opuścili koszary w sierpniu tego roku. Do końca br. nasze siły zbrojne - według założeń MON - mają liczyć w sumie 100 tys. żołnierzy zawodowych.