- Różnica pomiędzy nami polega na tym, że Janusz Palikot chodzi do prezydenta Kwaśniewskiego, a prezydent Kwaśniewski przychodzi do nas - powiedział Miller dziennikarzom w Sejmie. Klub Palikota spotyka się z b. prezydentem w siedzibie Fundacji Kwaśniewskiego "Amicus Europae" w Alei Przyjaciół w Warszawie. Do spotkania klubu SLD z Kwaśniewskim dojdzie w środę o godz. 15.30 w Sejmie. Miller pytany, w jakiej sprawie zaprosił b. prezydenta, odpowiedział: "Nasz klub łaknie spotkań z prezydentem Kwaśniewskim, a okres świąt jest szczególnie ku temu sposobny. A jutro po prostu porozmawiamy o sytuacji politycznej. Zawsze cenimy sobie poglądy Aleksandra Kwaśniewskiego i na pewno będzie to ciekawa dyskusja". W jego opinii, należy wątpić, iż wszystkie lewicowe partie w Polsce się zjednoczą. - Natomiast będą współpracować w konkretnych sprawach - dodał szef SLD. Dopytywany, czy Sojuszowi nie jest po drodze z Januszem Palikotem, Miller powiedział: "to zależy, na jakich odcinkach tej drogi. Od czasu do czasu Janusz Palikot może się do nas przyłączyć, potem odjeść, potem znowu przyłączyć, tak wygląda droga". Miller powiedział też, że wie, iż Kwaśniewski "chce pozostać bezpartyjny i nie rozważa wstąpienia do jakiejkolwiek partii politycznej". - Chyba, że założy własną - dodał.