Od 2005 roku, kiedy powstało Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MSN), udało się zgromadzić kolekcję blisko 300 dzieł artystów współczesnych z Polski i zagranicy. Niemal połowę kolekcji będzie można oglądać od 14 maja do końca roku na wystawie "W sercu kraju". "Zebrane na wystawie prace budują kilka przecinających się osi tematycznych, takich jak globalizacja historii sztuki, związki między miastem a współczesną produkcją artystyczną, emancypacyjne narracje w sztuce, problematyka pamięci i historii, język i etyka nowoczesności, społeczne zaangażowanie artystów, manifestacje duchowości.Tytuł wystawy zaczerpnięty został z delirycznej powieści Johna M. Coetzee'ego, gdzie "serce kraju" jest dziurą, pustką, trudnym do zaspokojenia fantazmatem fizycznego spełnienia i dojrzewania. W kontekście Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie tytuł ten odnosi się w dużej mierze do planowanej lokalizacji tej instytucji - placu Defilad, niegościnnej wyrwy w centrum stolicy" - mówiła Joanna Mytkowska, dyrektorka MSN podczas piątkowej konferencji prasowej. Jedna z prac, którą można będzie oglądać na wystawie, odnosi się do trudnych początków MSN, zwłaszcza problemów z lokalizacją. Paweł Althamer specjalnie na wystawę przygotował pracę "Burłacy" nawiązującą do słynnego XIX-wiecznego obrazu Illi Riepina "Burłacy na Wołdze". Praca Althamera przedstawia postacie upozowane jak burłacy ciągnący barkę po rzece, tyle tylko, że ciągną oni makietę budynku muzeum wg. projektu Christiana Kereza, który ostatecznie nie został zrealizowany. W postaciach z pracy Althamera można rozpoznać pracowników MSN - dyrektorkę, kuratorów, a nawet ochroniarza. Artysta zdjął gipsowe odlewy ich twarzy i dał je postaciom wykonanym autorską techniką plastikowych taśm formowanych na metalowej konstrukcji. Do zamieszania wokół projektu siedziby MSN nawiązuje też praca Yona Friedmana, jednego z najbardziej wpływowych architektów XX wieku. Ażurowa konstrukcja brył z metalowych prętów to utopijny projekt muzeum, zwracający uwagę widza na fakt, że muzeum to nie budynek, a artyści i publiczność - jak mówił jeden z kuratorów wystawy Sebastian Cichocki. Na wystawie znajdą się znane prace polskich artystów, takie jak odlewy części ciała Aliny Szapocznikow, "Lego. Obóz koncentracyjny" Zbigniewa Libery, rzeźba Pawła Althamera "Guma" przedstawiająca alkoholika z warszawskiej Pragi, "Chłopiec i orzeł" Mirosława Bałki. W przeszkolonej chłodni prezentowany jest "Bałwan cytatów" Oskara Dawidzkiego - rzeźba ze śniegu, której jedyna trwała część - guziki - opatrzona jest cytatami z Marka Aureliusza. Na wystawie znajdą się też prace dawniejsze - "Wielka rozmowa" Wiktora Gutta i Waldemara Raniszewskiego, film Mirona Białoszewskiego "Filmikowanie" , "Działania z Dobromierzem" Zofii Kulik i Przemysława Kwieka, prace Teresy Murak. Już z ulicy, poprzez przeszkolone okno "Emilii" można zobaczyć wielkie czerwone litery układające się w słowo "Azja" Zbigniewa Warpechowskiego czy znany z działalności Zewnętrznej Galerii AMS billboard "Nawracanie, oswajanie, tresowanie" Jadwigi Sawickiej. Na wystawie będzie też można zobaczyć trylogię filmową Yael Bartany "Mary koszmary", "Mur i wieża" oraz "Zamach", odnoszące się do pomysłu artystki dotyczącego powrotu do Polski ponad 3 mln. Żydów. W tych pracach splatają się wątki dotyczące syjonistycznych marzeń, antysemityzmu, Holokaustu, konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Będzie też można zobaczyć m.in. "Niewidzialne kobiety Solidarności" Sanji Ivekovicz, nawiązujące do słynnego plakatu Tomasza Sarneckiego użytego podczas pierwszych wolnych wyborów w Polsce w 1989 roku, Mniejsze fragmenty kolekcji prezentowane były wcześniej w tymczasowej siedzibie instytucji, bloku mieszkalnym przy ulicy Pańskiej 3 ("Sztuka cenniejsza niż złoto" i "3 x TAK"), w Pałacu Prezydenckim w Warszawie ("Jaka sztuka dziś, taka Polska jutro"), a także podczas pokazów zagranicznych: w Berlinie, Rzymie i w Moskwie. "Wystawa jest próbą przedstawienia w nowym świetle polskiego doświadczenia transformacji polityczno-ekonomicznej oraz opisania fenomenów artystycznych, które towarzyszyły przemianom w Europie Środkowo-Wschodniej drugiej połowy XX wieku. Historia powszechna zapamiętywana i utrwalana jest również poprzez kanoniczne dzieła sztuki tworzone w danej epoce - kolekcja Muzeum skonstruowana jest więc wokół pytań o relacje między współczesnością a dzisiejszą produkcją artystyczną" - mówiła Mytkowska. W stosunkowo krótkim czasie - Muzeum zostało założone w 2005 roku - instytucja pozyskała blisko 300 dzieł. Są to przede wszystkim zakupy zrealizowane w ramach Programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego "Narodowe kolekcje sztuki współczesnej" oraz dary i depozyty artystów, osób prywatnych i firm. Na zbiory Muzeum składają się także archiwa artystyczne (m.in. ponad 150 tysięcy negatywów wybitnego fotografa Eustachego Kossakowskiego czy zbiór filmów i fotografii dokumentujących działalność pracowni prof. Grzegorza Kowalskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie) oraz liczący kilkaset tytułów zbiór filmów artystów dostępny online pod szyldem Filmoteka Muzeum.