W weekend poprzedzający Święta Bożego Narodzenia doszło do prawie dwustu wypadków drogowych, w wyniku których życie straciło piętnaście osób - osiem w sobotę i siedem w niedzielę. Ponad 220 osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali w sobotę 224 nietrzeźwych kierowców i 203 w niedzielę. Natomiast w piątek, 21 grudnia, doszło do niespełna 110 wypadków, w których śmierć poniosło dziewięć osób, a poszkodowane zostały 142 osoby. Zatrzymano 153 nietrzeźwych kierowców. W piątek ruszyła akcja policjantów ruchu drogowe "Świąteczny weekend - bezpieczne Boże Narodzenie", polegająca na wzmożonych kontrolach na drogach. W akcji, która zakończy się potrwa do środy, bierze udział 5 tys. funkcjonariuszy drogówki. Jak zapowiadał w rozmowie z PAP Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP, funkcjonariusze głównie będą zwracać uwagę na przekroczoną prędkość i jazdę pod wpływem alkoholu. "Niestety ta prędkość jest najbardziej śmiercionośną przyczyną wypadków drogowych i w tym zakresie należy spodziewać się pomiarów prędkości laserowymi z wizualizacją oraz nieoznakowanymi radiowozami z wideorejestratorami" - mówił. Apelował też do pasażerów, aby zwracali uwagę, jeśli kierowca chce prowadzić auto pod wpływem alkoholu i nie wsiadali z nim do samochodu. Mogą też poinformować o tym policję. W ubiegłym roku od 22 do 26 grudnia na drogach doszło do 373 wypadków, w których zginęły 42 osoby, a 447 zostało rannych; policjanci zatrzymali 883 nietrzeźwych kierowców - poinformowała PAP Komenda Główna Policji.