Każdy kraj, który ratyfikował Konwencję o prawach dziecka - Polska zrobiła to w 1991 roku - ma obowiązek co 5 lat przedstawiać oficjalny raport z realizacji zapisów tego dokumentu. Raport przygotowuje rząd. Swoje raporty mogą przygotować także organizacje pozarządowe. Rządowy raport za lata 1999-2010 został przekazany w 2012 r.; alternatywny za ten okres - w 2014 r. Na początku lutego organizacje zaprezentowały raport alternatywny podczas Sesji Roboczej Komitetu Praw Dziecka w Genewie; rząd przedstawi tam swoje stanowisko we wrześniu. Na podstawie tych dwóch dokumentów oraz wysłuchania obu stron Komitet Praw Dziecka przygotuje wiosną przyszłego roku zalecenia dla Polski. "Rząd koncentruje się na tym, co już zrobił, my koncentrujemy się na tym, czego jeszcze nie zrobiono, a co powinno być" - wskazała we wtorek wiceprezes zarządu Fundacji Dzieci Niczyje Maria Keller-Hamela. "W żadnym kraju nie ma idealnego systemu ochrony dzieci, ale musimy do niego dążyć" - dodała. Fundacja uczestniczyła, jako jedna z 12 organizacji, w opracowaniu raportu. W pracach, koordynowanych przez UNICEF Polska, udział wzięli także: ATD Czwarty Świat, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Fundacja Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego, Fundacja Dialog-Pheniben, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Koalicja na rzecz Rodzinnej Opieki Zastępczej, La Strada, Polski Komitet EAPN, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce i Stowarzyszenie Interwencji Prawnej. Brakuje spójnej polityki na rzecz dzieci Raport alternatywny odnosi się bezpośrednio do zaleceń Komitetu Praw Dziecka przedstawionych Polsce w 2002 r. oraz do raportu rządu polskiego przedłożonego Komitetowi w 2012 r. Autorzy raportu alternatywnego uważają, że w Polsce brakuje spójnej polityki na rzecz dzieci, nie ma strategii ani mechanizmu koordynującego działania na rzecz najmłodszych prowadzonych przez poszczególne ministerstwa. Przekonują, że trudno jest oszacować, ile inwestujemy w dzieci, gdyż każdy resort ma własny budżet, w którym wydatki na dzieci nie są wydzielone lub dane są zbierane w sposób uniemożliwiający ich porównywanie z danymi innych. Jak wskazują, monitoring sytuacji dzieci jest niewystarczający. Raport alternatywny porusza kwestie związane z edukacją, zdrowiem oraz ochroną dzieci przed przemocą i wykorzystywaniem seksualnym. Zwraca też uwagę na szczególne problemy, jakich doświadczają dzieci w pieczy zastępczej, dzieci cudzoziemskie czy też dzieci romskie. Porusza temat ubóstwa i wykluczenia społecznego dzieci oraz odnosi się do braku poszanowania poglądów dziecka w sprawach, które go dotyczą. Wśród zaleceń raportu znalazły się m.in. konieczność uregulowania w Kodeksie postępowania karnego kwestii związanych z reprezentacją dziecka w postępowaniu karnym, np. w sytuacjach gdy są ofiarami przemocy. "Niepokoi fakt, że dzieci nie mają wystarczającej opieki i reprezentacji w procedurach prawnych, szczególnie po ostatniej decyzji Sądu Najwyższego, który stwierdził, że jeżeli jeden z rodziców jest sprawcą to drugi nie może reprezentować dziecka w procedurach prawnych" - wskazała Keller-Hamela. Raport rekomenduje także m.in. właściwe przygotowane i przeszkolenie kandydatów na kuratorów procesowych, konieczność wypracowania standardów protokołu przesłuchania dziecka oraz organizowanie szkoleń nt. sposobu prowadzenia przesłuchania dziecka. "Powstał artykuł, że dzieci maja być jednokrotnie przesłuchiwane bezpośrednio przez sędziego, ale nikt nie pomyślał, że sędziowie muszą być przeszkoleni. Rozmawianie z dziećmi o tym, co je spotkało, nie jest łatwe, wymaga przygotowania" - podkreśliła Keller-Hamela. Dzieci nie mogą tyle czekać na decyzje sądu W raporcie zalecono m.in. wprowadzenie rozwiązań nadających priorytet sprawom z udziałem dzieci zarówno w sądach rodzinnych jak i karnych. "Dzieci nie mają czasu na to, żeby dwa, trzy, cztery, pięć lat czekać na rozstrzygnięcie sądu na przykład w sprawie miejsca ich pobytu. Mamy w domach dziecka bardzo dużo dzieci, które nie są sierotami. Albo trzeba wesprzeć rodziców albo umieścić gdzieś na stałe dzieci" - wskazała Keller-Hamela. Raport wskazuje na konieczność bardziej efektywnego wsparcia funkcjonujących rodzinnych form opieki zastępczej, rozwój zasobów mieszkań chronionych, w tym z przeznaczeniem dla usamodzielniających się wychowanków opieki zastępczej, zwiększenie liczby psychiatrów dziecięcych. Raport rekomenduje ponadto np. wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci ze wsi i uboższych środowisk, zwiększanie umiejętności cyfrowych nauczycieli wszystkich przedmiotów.