Były szef ludowców tłumaczył, że głosowanie nie powinno się odbywać w atmosferze zastraszenia, w jakiej znaleźli się posłowie PSL po przeszukaniu przez CBA biura poselskiego Jana Burego, lidera ludowców na Podkarpaciu. Pawlak domaga się również, by do czasu odroczonego głosowania premier i prokurator generalny przedstawili sejmowi informację na temat ewentualnych zarzutów, jakie ciążą nad posłem.CBA weszło również do gabinetu szefowej Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie. W ramach śledztwa dotyczącego m.in. powoływania się na wpływy w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju badane są jej związki z biznesmenami z Podkarpacia i politykami PO i PSL. CBA weszło też do domu byłego prokuratora, wpływowej postaci w wymiarze sprawiedliwości oraz prowadzi czynności wobec byłego szefa UOP w Rzeszowie - dowiedział się portal tvn24.pl.