Na tablicy znajdującej się na frontonie gmachu MON przy ul. Klonowej znalazło się 30 nazwisk ofiar katastrofy związanych z wojskiem. Są wśród nich m.in. prezydent - zwierzchnik Sił Zbrojnych, byli ministrowie obrony, posłowie i senatorowie zajmujący się tematyką obronności, wojskowi dowódcy i członkowie załogi samolotu. - To osoby, które wpisały się w historię wojska ostatnich lat - mówił podczas uroczystości szef MON Bogdan Klich. - Byli cząstką naszego życia, są cząstką naszej pamięci - podkreślał. Wdowa po Stanisławie Komorowskim, Ewa Komorowska, przywołała fragmenty listów, które wspominając swoich bliskich, napisali do niej niedawno członkowie rodzin ofiar katastrofy. - Odeszli, ale ich wizja świata będzie kontynuowana, straciliśmy szlachetnych i pracowitych Polaków, utraciliśmy ich szaleńcze poświęcenie dla służby, dzięki nim lepiej zrozumieliśmy, co oznacza być Polakiem - mówiła. Wśród ofiar katastrofy pod Smoleńskiem - które uhonorowano na tablicy w MON - są m.in. prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego i były szef MON Aleksander Szczygło oraz wiceminister obrony Stanisław Jerzy Komorowski. Znajdują się na niej również nazwiska: szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Franciszka Gągora, dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych gen. Bronisława Kwiatkowskiego oraz dowódców: Wojsk Lądowych gen. Tadeusza Buka, Wojsk Specjalnych gen. Włodzimierza Potasińskiego, Sił Powietrznych gen. Andrzeja Błasika, Marynarki Wojennej wiceadmirała Andrzeja Karwety, a także dowódcy Garnizonu Warszawa gen. Kazimierza Gilarskiego. Umieszczono na niej także m.in. dane przedstawicieli wojskowego duszpasterstwa oraz członków załogi.