Władze Krakowa apelują, żeby goście wybierali transport zbiorowy, najlepiej pociągi. Jak poinformował dziennikarzy pełnomocnik prezydenta Krakowa do spraw bezpieczeństwa Adam Młot, na mszę do bazyliki będą mogły wejść tylko osobistości z oficjalnych delegacji, w sumie nie więcej niż tysiąc osób. Wszyscy inni będą mogli śledzić ich przebieg za pośrednictwem telebimów ustawionych w różnych miejscach w mieście. W niedzielę wejście na Rynek Główny będzie możliwy dla ludzi ze wszystkich stron z wyjątkiem dojścia od Małego Rynku oraz ulicy Grodzkiej, którą przejdzie kondukt pogrzebowy w drodze na Wawel. Na rynku ustawione będą telebimy. Pomieścić się tam może około 100 tysięcy osób. Planuje się, że urządzenia takie staną także w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach oraz na terenach byłego lotniska w Krakowie-Czyżynach. "Wciąż szukamy innych miejsc, bo ze względów bezpieczeństwa nie będzie możliwe zgromadzenie osób na terenie Błoń Krakowskich" - zaznaczył Młot. Po mszy w Bazylice Mariackiej kondukt żałobny przejdzie Drogą Królewską do Katedry na Wawelu, ale nie wiadomo czy - ze względów bezpieczeństwa - będą w nim uczestniczyć głowy państw. Uroczystość w bazylice uświetnią Filharmonicy Berlińscy, jako "dar narodu niemieckiego na uczczenie i uświetnienie tej smutnej uroczystości". Jak zapowiedział Młot, w Krakowie w sobotę i niedzielę zamykane będą ulice w centrum miasta i na trasach dojazdowych do lotniska. Właściciele samochodów na nich parkujących będą mieli obowiązek usunięcia swoich pojazdów. Władze miasta proszą przyjeżdżających z innych części kraju, aby wybierali transport zbiorowy, a najlepiej pociągi. - W sobotę i niedzielę Kraków będzie praktycznie miastem zamkniętym, zablokowanym. Będą ogromne kłopoty z poruszaniem się. Bardzo prosimy, żeby osoby spoza Krakowa w miarę możliwości korzystały z komunikacji zbiorowej, a najlepiej pociągów - podkreślił Młot. Władze miasta zapowiedziały, że w sobotę i niedzielę należy się spodziewać poważnych utrudnień w ruchu w centrum miasta oraz na trasach przejazdu z lotniska w Balicach i zaapelowały o stosowanie się do wprowadzanych ograniczeń. Wprowadzone będą zakazy zatrzymywania się i postoju w sobotę od godz. 10 rano na ulicach: Mirowskiej, Ks. Józefa, Kościuszki, Zwierzynieckiej, Powiśle, Straszewskiego, Franciszkańskiej, Dominikańskiej, św. Gertrudy (od Dominikańskiej do Starowiślnej), Starowiślnej, Na Zjeździe, Nadwiślańskiej, 3 Maja, Piastowskiej (na wysokości Błoń), Al. Krasińskiego (od 3 Maja do Zwierzynieckiej). W niedzielę od północy zakazy zatrzymywania się i postoju obejmą ulice: Tyniecką, Praską, Zielińskiego, Monte Cassino, Konopnickiej, Zwierzyniecką, Dietla (po stronie Kazimierza), Drogę do Zamku, Grodzką, Idziego, Podzamcze, Rynek Główny. W niedzielę od godz. 6 dołączą do nich ulice: Stradomska, św. Anny, Szpitalna (od św. Tomasza) Mały Rynek, Mikołajska (do św. Krzyża), św. Krzyża, Sienna, Pl. Mariacki, Bernardyńska, Smocza, Koletek, św. Agnieszki (od Koletek do Stradomskiej), św. Gertrudy (od Dominikańskiej do Stradomskiej), Sukiennicza. Od czwartku, w miejscach, gdzie wprowadzone będą zakazy postoju, służby miejskie będą rozdawać ulotki informacyjne. Na dzień uroczystości przewidziano zorganizowanie kilku punktów dla dzieci zaginionych - dwóch stałych zlokalizowanych w siedzibie Komisariatu I Policji przy ul. Lubicz 21 oraz posterunku policji w Rynku Głównym 27 oraz dwóch ruchomych w oznakowanych samochodach w pobliżu Wawelu oraz przy placu Kolejowym. Punkt medyczno-sanitarny znajdzie się na Rynku Głównym, niedaleko Sukiennic, w pobliżu kościoła św. Wojciecha. W czwartek w Komendzie Wojewódzkiej Policji uruchomiona zostanie specjalna infolinia, przy telefonie dyżurować będą policjanci, którzy udzielą informacji o utrudnieniach oraz zmianach związanych z organizacją ruchu. Nad bezpieczeństwem uczestników uroczystości pogrzebowych Pary Prezydenckiej w Krakowie oraz porządkiem podczas przemarszów na msze i na czas przejazdu konduktu czuwać będzie dwa i pół tysiąca policjantów - z Małopolski, ale również z Lublina, Rzeszowa, Opola, Łodzi, Katowic i Kielc. Będą to m.in. policjanci prewencji i ruchu drogowego, ale także funkcjonariusze po cywilnemu.