- Nie sądzę, by zgodne z konstytucją było dostarczanie VIP-om innych usług niż każdemu obywatelowi - uważa konstytucjonalista, prof. Piotr Winczorek. Art. 68 konstytucji wyraźnie mówi, że władze zapewniają wszystkim obywatelom równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej. Zdaniem Winczorka, praktyki takie pasują raczej do czasów, gdy w Polsce królował komunizm. Wtedy powstawały sklepy, gdzie kupować mogli tylko wybrańcy. Dziś sklepów za "żółtymi firankami" już nie ma, ale jak widać sama idea przetrwała. Prawo do specjalnej opieki zdrowotnej ma ponad 3000 osób, bo oprócz Bardzo Ważnych Osób w lepszych warunkach mogą się leczyć także ich rodziny.