Podczas wizyty w Sejmie Verę Jourovą spotkała Elżbieta Witek. - Nie wiemy, czy pan marszałek Hołownia poinformował panią o tym, co się wydarzyło. Dlatego wręczymy pani pismo, w którym opisujemy, to co się stało - powiedziała była marszałkini Sejmu. Jej słowa na język angielski tłumaczył rzecznik PiS Rafał Bochenek. - Bardzo prosimy o to, ponieważ jest to głos ponad ośmiu milionów ludzi, którzy zagłosowali na PiS i dziś są pozbawieni możliwości dostępu do mediów publicznych. Czegoś takiego jeszcze w Polsce nie było po 1989 r. Chcemy, żeby miała pani wiedzę, co się wydarzyło. Cieszymy się, że pani jest w tym dniu, bo na pani oczach dzieje się coś wyjątkowo złego, co się dotychczas nie działo - powiedziała Witek. Jak stwierdziła, "opozycja jest pozbawiona absolutnie wszystkiego". - To jest koniec demokracji w Polsce. Liczymy na to, że UE będzie o tym wiedziała - dodała. Do rozmowy włączył się Antoni Macierewicz. - Dla nas ważne jest, aby pani miała świadomość, co się dzieje - powiedział. Spotkanie w Pałacu Prezydenckim. Rozmowy o sądach i mediach publicznych Prezydencka minister Małgorzata Paprocka spotkała się w środę z przebywającą z wizytą roboczą w Warszawie wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Verą Jourovą. O spotkaniu poinformowała na platformie X Kancelaria Prezydenta, do wpisu dołączając także zdjęcia. Jak podano, tematami rozmowy były m.in. funkcjonowanie systemu sądownictwa w Polsce oraz mediów publicznych. "Korzystając z okazji, przewodnicząca Vera Jourova przekazała również na ręce minister Małgorzaty Paprockiej podziękowania dla prezydenta RP oraz wszystkich Polaków za zaangażowanie na rzecz pomocy Ukrainie" - podała KPRP. Wiceszefowa KE spotyka się w Warszawie także z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską oraz ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!