Z powodu osuwisk w Dukli nieprzejezdna dla samochodów ciężarowych jest droga krajowa nr 9 z Radomia do granicy ze Słowacją w Barwinku. W konsekwencji niemożliwy jest dojazd do granicy polsko-słowackiej w Barwinku. Utrudnienia mogą potrwać kilka dni. Zamknięta z powodu zalania przez wodę jest też droga krajowa nr 19 w Stobiernej k. Rzeszowa. Z kolei w Bukowej k. Dębicy osuwisko spowodowało zamknięcie drogi krajowej nr 73. Natomiast w Trześni k. Tarnobrzegu zamknięta jest droga krajowa nr 77. Nieprzejezdna jest też droga krajowa nr 28 w Topolinach k. Jasła. Jezdnia w tym miejscu została podmyta. Jak zaznaczył Międlar, blokada może potrwać kilka dni. Jak poinformował w sobotę rzecznik prasowy podkarpackiej policji Paweł Międlar, odblokowana została natomiast droga krajowa nr 4 w Pilznie. W piątek wieczorem zamknięty został tam most na Wisłoce, ponieważ wezbrany nurt rzeki porwał kontener socjalny firmy remontującej most. Następnie kontener uderzył w dźwig, który stał w wodzie, obok mostu i był wykorzystywany do jego remontu. Żuraw niebezpiecznie przechylił się w stronę mostu. Kierowcy zmuszeni byli korzystać z objazdów. Obecnie nie ma już tam utrudnień. Droga krajowa nr 4 prowadzi od granicy z Niemcami do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej. Na Podkarpaciu nieprzejezdnych jest nadal wiele dróg lokalnych; zerwanych też jest kilkanaście mostów.