Europejski Trybunał Sprawiedliwości wydał opinię na wniosek Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, który rozpatrywał skargę firm z branży hazardowej. "Ustawa wymagała notyfikacji Komisji Europejskiej, której rząd zaniechał" - uznał ETS. Oznacza to, że cała ustawa została uchwalona niezgodnie z prawem Unii Europejskiej. Poseł Bartłomiej Bodio z Ruchu Palikota powiedział tydzień temu w wywiadzie dla Superstacji, że odszkodowania w tej sprawie mogą kosztować Polskę nawet 10 mld euro. "Wyrok jest wytyczną dla naszych organów, jak stosować prawo. Zaszły zmiany, które przełożą się na materialne odszkodowania" - stwierdziła z kolei na antenie TVP Info profesor Genowefa Grabowska z Uniwersytetu Śląskiego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku rozpatrywał skargę trzech firm, które narzekały na niesprawiedliwe utrudnienia w prowadzeniu działalności gospodarczej. Firmy argumentowały, że zapisy ustawy nie mogą być skutecznie stosowane, skoro nie zostały notyfikowane przez Komisję Europejską. Po dzisiejszej decyzji trybunału operatorzy mogą zacząć występować o odszkodowania. Trybunał zastrzegł jednak, że to polski sąd musi uznać ich roszczenia. Ministerstwo finansów informuje, że będzie analizować orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości pod kątem jego konsekwencji prawnych. Jednocześnie resort zapowiedział, że nie przewiduje zmiany polityki wobec gier hazardowych na automatach. Ministerstwo Finansów poinformowało także, że na etapie przygotowywania projektu ustawy o grach hazardowych część przepisów, która w opinii ekspertów bezdyskusyjnie podlegała obowiązkowi notyfikacji, została wyodrębniona z projektu ustawy o grach hazardowych do odrębnego procedowania. Przepisy te zostały notyfikowane Komisji Europejskiej i dopiero po zakończeniu procesu notyfikacji weszły w życie jako nowelizacja ustawy o grach hazardowych. W pozostałym zakresie uznano natomiast, że nie ma obowiązku notyfikacji projektowanych przepisów - czytamy w komunikacie resortu finansów. Tymczasem Izba Gospodarcza Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych przypomina w swym komunikacie, że wielokrotnie ostrzegała, iż "uchwalona 19 listopada 2009 roku w ekspresowym tempie ustawa o grach hazardowych pogwałciła unijne normy". Dlatego też IGPiOUR złożyła do Komisji Europejskiej dwie skargi. Pierwszą -17 grudnia 2009 roku, skarżącą tryb uchwalenia ustawy czyli brak notyfikacji w Komisji Europejskiej oraz drugą - 27 maja 2010 roku - skarżącą naruszenie podstawowych zasad działalności gospodarczej, jakie powinny obowiązywać w państwie prawa. Obie skargi Komisja Europejska przyjęła i rozpatruje. opr. ML