"Stany Zjednoczone i Republika Czeska z zadowoleniem informują o zakończeniu negocjacji w sprawie porozumienia o obronie przeciwrakietowej. Porozumienie zamierzamy podpisać w bliskiej przyszłości" - czytamy w komunikacie. W ramach tarczy USA chcą umieścić w Czechach radar, a w Polsce wyrzutnie rakiet przechwytujących. Mają one chronić Stany Zjednoczone i ich sojuszników przed hipotetycznym atakiem ze strony Iranu czy Korei Północnej. Wcześniej przywódcy krajów członkowskich zgodzili się na przyjęcie w pełni amerykańskiego planu obrony przeciwrakietowej w Europie Wschodniej i wezwały Rosję, by wycofała swój sprzeciw wobec tego planu - poinformował w czwartek anonimowy przedstawiciel władz USA. Końcowy dokument ze szczytu NATO w Bukareszcie będzie stwierdzał, że "rozprzestrzenianie pocisków balistycznych stanowi rosnące zagrożenie dla sił sojuszniczych, terytorium i ludności". Uzna "rzeczowy wkład w obronę sojuszników" poprzez system obrony przeciwrakietowej, którego elementy zostaną rozmieszczone w Czechach i w Polsce - powiedział przedstawiciel USA dziennikarzom. Jak dodał, dokument wzywa również Rosję do przyjęcia amerykańskiej i NATO-wskiej oferty współpracy w sprawie tego systemu. Rosja sprzeciwia się planom amerykańskiej tarczy antyrakietowej, twierdząc, że zagrażają one ich własnym siłom odstraszania i naruszają równowagę sił w Europie.