W sobotniej katastrofie zginął prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria i 94 inne osoby, w tym 18 parlamentarzystów: wicemarszałkowie Sejmu Jerzy Szmajdziński i Krzysztof Putra, wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek, posłowie: Leszek Deptuła, Grzegorz Dolniak, Grażyna Gęsicka, Przemysław Gosiewski, Izabela Jaruga-Nowacka, Sebastian Karpiniuk, Aleksandra Natalli-Świat, Maciej Płażyński, Arkadiusz Rybicki, Jolanta Szymanek-Deresz, Zbigniew Wassermann, Wiesław Woda, Edward Wojtas oraz senatorowie: Janina Fetlińska i Stanisław Zając. Polska delegacja udawała się do Katynia na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów rozpocznie się we wtorek o godz. 14. Zebranych powita marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego pełni też obowiązki głowy państwa. Odegrany zostanie hymn państwowy. Posłowie i senatorowie przyjmą specjalną uchwałę upamiętniającą ofiary sobotniej tragedii, której tekst ustalono na poniedziałkowym, wieczornym posiedzeniu Konwentu Seniorów. Podczas wspólnego posiedzeniu obu izb parlamentu, przedstawiciel każdego z klubów parlamentarnych odczyta nazwiska parlamentarzystów swego klubu, którzy zginęli w katastrofie. Pamięć ofiar uczczona zostanie też minutą ciszy. W uroczystości mają uczestniczyć m.in. rodziny zmarłych parlamentarzystów, przedstawiciele najwyższych władz państwowych, szef Parlamentu Europejskiej Jerzy Buzek, europosłowie, a także przedstawiciele kościołów i wyznań oraz korpusu dyplomatycznego. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski poinformował dziennikarzy, że głos zabierze także marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. O godz. 15.30 odbędzie się msza żałobna w archikatedrze św. Jana na warszawskiej Starówce; będzie koncelebrowana przez kardynała Józefa Glempa. Podczas mszy orkiestra i chór Filharmonii Narodowej wykonają "Requiem" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Komorowski podkreślił podczas krótkiego briefingu prasowego, że wtorkowa uroczystość to "zaznaczenie bólu i chęci pożegnania kolegów ze wszystkich klubów". - Będzie to okazja nie tylko do hołdu i wyrażenie współczucia rodzinom i całej Polsce, ale także okazja do zademonstrowania jedności Polski w obliczu takiej nadzwyczajnej sytuacji - powiedział marszałek.