Przypomnijmy, posłowie SP wnioskowali, aby w uchwale znalazła się krytyka systemu wprowadzonego w wyniku tamtych przemian. Były szef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego uważa jednak, iż nie należy przenosić stosunku posłów SP do Okrągłego Stołu na całe społeczeństwo i dodaje, że "nie wszystkim grupom społecznym wytłumaczono, co wynikało z obrad Okrągłego Stołu". Zdaniem prof. Pawła Śpiewaka, posłowie SP chcieli "rozgrzać spór" o to, że w wyniku rozmów rządzących z opozycją komunistyczne władze nie zostały osądzone.