Większość posłów Unii Wolności jest przeciwna poparciu Andrzeja Olechowskiego w wyborach prezydenckich. Mówią tak politycy, którzy uczestniczyli w naradzie w ośrodku rządowym nad Zalewem Zegrzyńskim, gdzie członkowie klubu Unii zastanawiali się, jak partia powinna się zachować w kampanii prezydenckiej. Podczas obrad w Jachrance najczęściej padały nazwiska Leszka Balcerowicza, Olgi Krzyżanowskiej, Bronisława Geremka i Andrzeja Olechowskiego. Balcerowicz i Geremek kategorycznie odmówili kandydowania. Olga Krzyżanowska z kolei miała przestrzegać przed wystawianiem własnego kandydata w sytuacji, gdy będzie startował Olechowski. Kandydatura tego ostatniego miała jednak budzić opór większości dyskutantów. - Podczas spotkania dominowała opinia, że kandydat powinien mieć rodowód, który lokuje go po stronie historycznych sił Solidarności - powiedział dziennikarzom wicemarszałek Sejmu Jan Król. Dodał, że dla większości członków klubu "kandydatura Andrzeja Olechowskiego nie mieści się w tych kryteriach".