. Jak mówił, politykę zagraniczną można prowadzić w "stylu przyjętym w Europie, co za tym idzie skutecznym, który nie zakłada złej woli, który nie zakłada, że jest to gra o sumie zerojedynkowej, który nie zakłada, że każde zwycięstwo Unii zakłada stratę dla Polski - dodał. W piątek Sikorski towarzyszył premierowi w posiedzeniu Rady Europejskiej, które odbyło się w Brukseli. Według Sikorskiego dużym osiągnięciem premiera były negocjacje w sprawie "wymiaru wschodniego". Ich celem było, aby "Unia Europejska, tak jak z krajami basenu Morza Śródziemnego, tak z krajami na wschód od Unii mogła zawierać porozumienia wielostronne, współpracować nie tylko z indywidualnymi krajami, ale z grupami państw - powiedział minister spraw zagranicznych. - To udało się osiągnąć Donaldowi Tuskowi bez awantury - zaznaczył. Sikorski uważa, że stosunki z Rosją normalizują się. - Jeżeli Rosja mówi o tym, że ma nastąpić podpisane memorandum w Królewcu w sprawie zniesienia embarga na mięso, ja to biorę za dobrą monetę. Jeżeli Rosja mówi, że być może będzie to w przyszłości dotyczyło także zniesienia embarga na produkty roślinne - to są bardzo dobre odzewy na nasze gesty dobrej woli - uważa minister. Zapytany o sprawę "tarczy rakietowej" i rozmów ze Stanami Zjednoczonymi Sikorski powiedział, że "to są bardzo delikatne negocjacje". - W tej chwili zaznajamiamy się z instrukcją negocjacyjną, podpisaną jeszcze przez Jarosława Kaczyńskiego, ze stanem spraw, z danymi technicznymi - powiedział minister. - Czeka nas briefing rosyjski. Chcemy zrozumieć argumenty rosyjskie dotyczące tej kwestii - dodał Sikorski. Szef sztabu armii rosyjskiej, gen. Jurij Bałujewski oświadczył w sobotę, że amerykańskie propozycje w sprawie systemu tarczy antyrakietowej w Europie są nie do przyjęcia dla Rosji. Rosyjski generał ostrzegł, iż jakiekolwiek wystrzelenie amerykańskiego pocisku antyrakietowego z terytorium Polski może zostać potraktowane przez zautomatyzowany system rosyjskiej obrony jako start rakiety balistycznej, co sprowokowałoby odpowiednią odpowiedź systemu.