W czwartek szefowie: PiS - Jarosław Kaczyński, Porozumienia - Jarosław Gowin i Solidarnej Polski - Zbigniew Ziobro podpisali nową umowę koalicyjną w ramach Zjednoczonej Prawicy - poinformował szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Fogiel w radiowej Trójce powiedział, że, generalnie rzecz ujmując, umowa reguluje "kwestie programowe i ich realizację", dotyczy także poparcia Zjednoczonej Prawicy dla Andrzeja Dudy w zbliżających się wyborach prezydenckich; określa też "zakresy kompetencji, które przypadają poszczególnym partiom". Pytany, czy w umowie jest zapis dotyczący poparcia dla rządowych propozycji legislacyjnych, który pozwoli uniknąć sytuacji takiej, jak w przypadku projektu o tzw. 30-krotności, Fogiel zaznaczył, że umowa to "dokument wewnętrzny", którego treści się nie ujawnia; dopytywany powiedział, że "umowa przewiduje mechanizm uzgadniania tego typu kwestii". Chodzi o projekt PiS dotyczący zniesienia limitu 30-krotności przy składkach ZUS, który został wycofany z Sejmu przed pierwszym czytaniem. Wcześniej brak poparcia wobec zniesienia limitu składek zadeklarowali nie tylko przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, ale także koalicjant PiS ze Zjednoczonej Prawicy - Porozumienie Jarosława Gowina. Ugrupowanie to przyjęło uchwałę, która zobowiązywała posłów i senatorów Porozumienia do głosowania przeciwko likwidacji tego limitu. Projekt ten zakładał likwidację od 2020 r. górnego limitu przychodu, do którego płaci się składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, który wynosi 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Nowa umowa w ramach Zjednoczonej Prawicy była negocjowana od dłuższego czasu, a jej podpisanie było konieczne, gdyż poprzednia umowa wygasła 11 listopada br., wraz z końcem minionej kadencji parlamentu.