Prok. Agnieszka Kępka przekazała nam, że śledztwo toczy się w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. - Zabezpieczamy monitoring, zbieramy dowody i dokumenty od kierowców, którzy przewozili zboże - podkreśliła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Agencja AFP podała, że wcześniej Ukraina nalegała, by strona polska "ukarała sprawców", którymi byli protestujący rolnicy. Granica polsko-ukraińska. Rolnicy wysypali zboże z ukraińskich ciężarówek Do wysypania zboża z ukraińskich ciężarówek, które legalnie przekroczyły granicę z Polską, doszło w niedzielę około godziny 11:30 na drodze krajowej nr 12 w pobliżu Dorohuska. Rzeczniczka chełmskiej policji kom. Ewa Czyż przekazała, że protestujący rolnicy zablokowali przejazd ukraińskich TIR-ów wypełnionych zbożem, po czym otworzyli włazy w naczepach pojazdów, co spowodowało częściowe wysypanie się zboża na jezdnie. Zastępca Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Lublinie insp. Bogusław Gromadzki powiedział z kolei, że osoby biorące udział w incydencie "zerwały plomby celne" z ciężarówek. - Po tych ustaleniach oczekujemy na informacje, żeby ci kierowcy zgłosili się do nas, dlatego że musimy przeprowadzić postępowanie celne - mówił w rozmowie z Radiem Lublin. Andrij Sadowy: Protestujący to "prorosyjscy prowokatorzy" W poniedziałek rano mer Lwowa Andrij Sadowy - odnosząc się do sytuacji - napisał w mediach społecznościowych, że protestujący na wschodniej granicy są "prorosyjskimi prowokatorami". "Nazwijmy rzeczy po imieniu. To zdjęcie ukazuje ukraińskie zboże wysypywane z ciężarówek przez polskich, ale w rzeczywistości prorosyjskich prowokatorów. Pseudoblokada na granicy trwa" - stwierdził samorządowiec, udostępniając fotografię leżącego na jezdni zboża. Jak dodał, Ukraińcy "dosłownie przelewają krew na polach, na których rodzi się to ziarno". Po swoim wpisie Sadowy udzielił krótkiego wywiadu na antenie Polsat News. W rozmowie z Igorem Sokołowskim przeprosił - "jeśli kogoś uraził" - za swoje słowa o prowokatorach. - Musicie zrozumieć moje emocje, 30 tysięcy mieszkańców Lwowa jest teraz na froncie - podkreślił. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!