Ukraińcy skarżą się przede wszystkim na zaczepki słowne, wyzwiska, ale od początku roku zanotowano także kilkanaście przypadków agresji fizycznej. Jurij Taran z Fundacji Nasz Wybór powiedział IAR, że w ostatnim czasie czuje się w Polsce gorzej. Musi na przykład uważać, gdy mówi w miejscach publicznych po ukraińsku. Zdaniem rozmówców IAR, zmniejszeniu nastrojów ksenofobicznych powinno sprzyjać wzajemne poznanie się Polaków i Ukraińców. Pochodząca z Tarnopola, a obecnie mieszkająca w Lublinie Mariana Kryl podkreśliła, że dużą rolę mogą odegrać Ukraińcy, którzy przyjechali do Polski - zarówno ci którzy pracują, jak i studenci. Zdaniem szefa Związku Ukraińców w Polsce Piotra Tymy, Ukraińcy dość dobrze się integrują z Polakami, biorą udział w samorządach studenckich, występują w różnego rodzaju zespołach, a także angażują się w działania kulturalne w dużych miastach, na przykład, współorganizując koncerty, festiwale, przeglądy filmów. Liczbę Ukraińców przebywających w Polsce szacuje się na 800 tysięcy. Większość z nich to osoby pracujące, bądź studiujące.