Po spotkaniu Kancelaria Prezydenta opublikowała komunikat na swojej stronie internetowej, w którym napisano: "Rozmowa, która przebiegała w dobrej atmosferze, dotyczyła polityki zagranicznej". - Rozmowa przebiegła w bardzo dobrej i konstruktywnej atmosferze - podkreślił Nowak. Również rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka powiedziała, że atmosfera spotkania była dobra. Jak podkreśliła, było to spotkanie robocze. O tym, że spotkanie będzie dotyczyć Gruzji, w tym potencjalnej misji szefa MSZ do tego kraju, mówił dziennikarzom już wcześniej w Sejmie . Dimitrij Rupel, szef dyplomacji Słowenii, która przewodniczy w tym półroczu Unii Europejskiej, potwierdził w piątek, że misja czterech unijnych ministrów spraw zagranicznych uda się w poniedziałek do Gruzji, aby podjąć próbę zmniejszenia napięcia między Tbilisi a Moskwą na tle konfliktu wokół Abchazji. Według AFP, do Gruzji mieliby się udać, oprócz Sikorskiego i Rupla, także Carl Bildt ze Szwecji oraz Petras Vaitiekunas z Litwy. Przed spotkaniem premier nie wykluczał też, że "być może prezydent będzie chciał rozmawiać o ustawie kompetencyjnej", dotyczącej współpracy organów władzy w sprawach unijnych. Ta sprawa to pokłosie kompromisu zawartego pod koniec marca przez prezydenta i premiera, podczas spotkania na Helu, w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Spotkanie z premierem zapowiadał od kilku dni prezydent. W ubiegłym tygodniu mówił, że ma nadzieję, iż w najbliższych dniach porozmawia z szefem rządu o tzw. ustawie kompetencyjnej.