Jak dowiedział się reporter RMF, 14 uczniów zostało zabranych do szpitala na obserwację. Kolejnych 19 osób z objawami lżejszego podtrucia ratownicy przebadali na miejscu. Dzieci miały przede wszystkim nudności i łzawienie. Sprawcy zamieszania zostali już namierzeni. Teraz nimi i ich rodzicami zajmuje się policja. Doprowadzenie szkoły do stanu używalności nadzorują z kolei strażacy z ostrowskiej grupy chemicznej.