Jak poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej mł. brygadier Andrzej Siekanka, melodię odegrał hejnalista mł. ogniomistrz Zbigniew Ojczyk. O godz. 12 w Krakowie zawyły strażackie syreny. Pieśń żałobna "Łzy matki" pochodzi prawdopodobnie z czasów przedwojennych. Została przyjęta przez polskich strażaków, jako pożegnalna melodia towarzysząca im w ostatniej drodze. Prezydent Lech Kaczyński wprowadził żałobę narodową od czwartku od godz. 19 do soboty do godz. 19. Rząd przyjął uchwałę, by minutą ciszy uczcić w piątek w południe pamięć ofiar. Do katastrofy doszło w środę ok. godz. 19.07. Wciąż badane są przyczyny tragedii.