Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ubezpieczaj albo lecz

Po ustawie refundacyjnej nadciąga kolejny kataklizm - nałożone od tego roku na szpitale obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej za błędy popełnione podczas leczenia. Ubezpieczyciele żądają bajońskich sum - alarmuje "Nasz Dziennik".

/Agencja SE/East News

Obowiązkowe ubezpieczenia z tytułu niepożądanych zdarzeń medycznych związane są z ustanowieniem komisji orzekających przy wojewodach. Mają one rozdzielać na koszt firm ubezpieczeniowych rekompensaty dla pacjentów. Od komisji, w okresie do 4 miesięcy, pacjent powinien uzyskać jednoznaczną decyzję o wypłacie odszkodowania, która nie podlega zaskarżeniu. W tej sytuacji pieniądze wypłaci ubezpieczyciel, z którym szpital podpisał polisę.

To, co z pozoru brzmi niegroźnie, dla szpitali oznacza de facto katastrofalny wzrost składki ubezpieczeniowej oraz pogorszenie się sytuacji finansowej. Są przypadki, że placówki będą zmuszone wydać na obowiązkowe ubezpieczenie wartość nawet około 1 procenta ubiegłorocznego kontraktu z NFZ. A funduszu koszty dodatkowe ponoszone przez szpitale, nie do końca obchodzą. Płaci on bowiem za wykonywanie świadczeń medycznych. Szpitale z otrzymanych środków muszą pokryć nie tylko koszty leczenia, ale także utrzymania placówek, do czego w tym roku dodatkowo dochodzi jeszcze wzrost składki rentowej.

"Takie formy, owszem, działają na rynkach ubezpieczeń w innych państwach, tyle tylko, że odszkodowania są wypłacane nie przez ubezpieczycieli, ale przez budżet danego państwa. W Polsce budżet państwa podlega określonym rygorom, dlatego przerzucono to na komercyjne ubezpieczalnie, a te z kolei przerzuciły to na szpitale" - wyjaśnia poseł Bolesław Piecha, wiceminister zdrowia w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Na Podkarpaciu osiem szpitali zawiązało nieformalną grupę zakupową, która działając w porozumieniu z grupą brokerską, liczy na nieco niższe koszty ubezpieczenia. "Gdy koszt ubezpieczenia to rząd wielkości blisko pół miliona złotych, każda ulga jest ważna, zważywszy na fakt, że kontrakt z NFZ jest porównywalny do ubiegłorocznego, a koszty, w tym również obowiązkowych ubezpieczeń, rosną bez przerwy" - mówi Janusz Solarz, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie.

PAP

Zobacz także