Lech Kaczyński po raz pierwszy będzie reprezentował Polskę na corocznym spotkaniu gospodarczym w Davos, w którym udział biorą głowy państw, liderzy biznesu oraz prezesi największych światowych organizacji i banków, w tym Europejskiego Banku Centralnego i Banku Światowego. Handzlik powiedział, że prezydent otrzymał zaproszenie na to forum i zamierza z niego skorzystać. W ubiegłym roku w forum w Davos uczestniczył premier Donald Tusk, minister finansów Jacek Rostowski oraz prezes NBP Sławomir Skrzypek. W spotkaniu brali udział liderzy ponad 40 krajów, w tym premier Rosji Władimir Putin, kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Chin Wen Jiabao. Tusk podczas spotkań poruszał m.in. kwestię dostaw gazu do Polski; rozmawiał o tym z premierem Rosji Władimirem Putinem. Spotkał się także z prezydentem Szwajcarii Hansem Rudolfem Merzem, prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem oraz premierem i ministrem spraw zagranicznych Kataru, szejkiem Hamadem Bin Jassim Bar Jar Al-Tani. W 2008 roku w Davos zabrakło zarówno premiera, jak i prezydenta. Tusk tłumaczył, że jego nieobecność wiązała się z napiętym terminarzem. Zapowiedział wtedy, że w kolejnym roku na pewno pojedzie do Szwajcarii. Kancelaria Prezydenta nie komentowała wówczas nieobecności Lecha Kaczyńskiego w Davos. Także trzy lata temu na forum nie pojechał ani Lech Kaczyński, ani ówczesny premier Jarosław Kaczyński. W 2006 roku reprezentował Polskę ówczesny premier Kazimierz Marcinkiewicz. W przeszłości co roku do Davos jeździł prezydent Aleksander Kwaśniewski. Światowe Forum Ekonomiczne (The World Economic Forum) jest niezależną organizacją międzynarodową wspierającą światową politykę gospodarczą poprzez partnerstwo angażujące m.in. liderów biznesów. Powstała jako fundacja w 1971 roku z siedzibą w Genewie. 14 stycznia prezydent weźmie udział w spotkaniu w Batumi, które będzie kontynuacją rozmów na temat energetyki zapoczątkowanych na szczycie energetycznym w 2007 roku w Krakowie. Po krakowskim szczycie - przypomniał Handzlik - podobne spotkania odbyły się w Wilnie, Kijowie i Baku. W styczniowych rozmowach w Batumi, oprócz Lecha Kaczyńskiego, mają wziąć udział przywódcy Azerbejdżanu, Gruzji, Ukrainy i Litwy, a także przedstawiciele innych zaproszonych państw. Tematem szczytu - zapowiedział Handzlik - będzie m.in. projekt budowy ropociągu Odessa-Brody-Płock-Gdańsk. Jak dodał, przywódcy mają ocenić stan prac nad tym projektem. Według Handzlika podczas spotkania jego uczestnicy będą też mówić na temat "rozwinięcia euroazjatyckiego korytarza transportu ropy i gazu z obszaru Morza Czarnego i Kaspijskiego nad Morze Bałtyckie i do UE"; podczas szczytu ma być także przyjęta wspólna deklaracja na ten temat. W dniach 21-22 stycznia Lech Kaczyński będzie gościł z oficjalną wizytą w Republice Czeskiej. 16 lutego weźmie udział w Wilnie w 92. rocznicy odrodzenia Litwy.