Takie są założenia dwóch projektów opracowanych w resorcie sprawiedliwości oraz przez grupę posłów. Ten ostatni jest już gotowy, prace nad ministerialnym dobiegają końca. - Sądy może czekać rewolucja - potwierdza informacje dziennikarza RMF FM minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Mają powstać specjalne wydziały, gdzie wyznaczeni i przeszkoleni sędziowie będą zajmować się wnikliwą analizą wniosków Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Śledczego i policji o założenie podsłuchu. - Analizowaliśmy całość przepisów regulujących tę materię i to jeden z wniosków, który się pojawił - przyznaje szef resortu sprawiedliwości. O tym, że trzeba wzmocnić sądową kontrolę nad technikami operacyjnymi mówi także wiceszef MSWiA Adam Rapacki, nadzorujący pracę policji. - Są potrzebni sędziowie, którzy będą się specjalizowali w tej dziedzinie i będą to potrafili właściwie ocenić, będą potrafili żądać określonych materiałów - zaznacza. Z informacji dziennikarza RMF FM wynika, że projekt resortu sprawiedliwości czeka tylko na polityczne zielone światło od premiera. Zobacz również: Znani mecenasi na podsłuchu. "To przestępstwo"