"Tylko Polski szkoda" vs. "jestem spokojny". Gorąco po nominacji dla Cenckiewicza
Po ogłoszeniu przez prezydenta elekta Karola Nawrockiego, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie Sławomir Cenckiewicz, sieć zalała fala komentarzy. "Zero zdziwienia, tylko Polski szkoda" - ocenił Tomasz Trela z Lewicy. "Właściwy człowiek na właściwym miejscu" - wskazał z kolei były szef MON i polityk PiS Mariusz Błaszczak.
W czwartek przed południem prezydent elekt Karol Nawrocki ogłosił, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie prof. Sławomir Cenckiewicz, a zastępcami generałowie Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś. Decyzja jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych.
Sławomir Cenckiewicz będzie szefem BBN. "Bardzo dobry wybór"
Pozytywnie decyzję Nawrockiego ocenił były szef MON i polityk PiS Mariusz Błaszczak. "Właściwy człowiek na właściwym miejscu" - napisał. "Rozwój armii potrzebuje mocnego impulsu. Z taką ekipą w BBN jestem o to spokojny!" - dodał.
W podobnym tonie wypowiedział się Paweł Szrot. "Panie profesorze Cenckiewicz! Powodzenia! Niech Bóg Pana prowadzi! Świetna decyzja prezydenta elekta Karola Nawrockiego" - ocenił.
Robert Winnicki z Konfederacji wybór Cenckiewicza określił jako "niby oczywisty", ale dobry.
"Prof. Cenckiewicz szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Niby oczywisty ale jednak trzeba podkreślić, że bardzo dobry wybór jakiego dokonał prezydent Karol Nawrocki. Po pierwsze wobec wyzwań jakie czekają polskie środowisko bezpieczeństwa, po drugie w związku z globalną sytuacją geopolityczną. Gratulacje!" - napisał.
Komentarze po decyzji Karola Nawrockiego. "Tylko Polski szkoda"
Inną ocenę decyzji prezydenta elekta przedstawiają politycy z koalicji rządzącej.
"Człowiek Macierewicza obok Nawrockiego. Zero zdziwienia, tylko Polski szkoda" - napisał Tomasz Trela z Lewicy.
"Cenckiewicz szefem BBN?! Kumpel z IPN z zarzutami dotyczącymi odtajnienia fragmentów planu obronnego Polski 'Warta'. To ktoś, kto jest zagrożeniem dla państwa, a nie chroniącym jego bezpieczeństwa" - napisała europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO).
"Powrót do przeszłości. Antoni Macierewicz wraca w nowej odsłonie. To całkowite upolitycznienie funkcji szefa BBN. Nominacja w kontrze do rządu. Negatywna zmiana jakościowa. Z zarzutami za ujawnienie planów armii i bez dostępu do niejawnych informacji - trudno będzie doradzać!" - napisał Michał Szczerba (KO).
