Przeprosiny dla Krzysztofa Brejzy opublikowano zarówno na profilu TVP Info w mediach społecznościowych na platformach X czy Facebook, jak i na stronie głównej internetowego serwisu. "Telewizja Polska S.A. w likwidacji przeprasza Krzysztofa Brejzę za to, że w artykule opublikowanym na portalu tvp.info, a następnie wielokrotnie powielanym w materiałach prezentowanych na antenie TVP Info oraz TVP1, zaprezentowano w sposób fałszywy treść prywatnej korespondencji Krzysztofa Brejzy" - napisano w oświadczeniu wydanym przez portal informacyjnego kanału publicznej stacji. W tekście wskazano, że we wspomnianym artykule "przypisano Krzysztofowi Brejzie wypowiedzi niepochodzące od niego, lecz do niego kierowane (zmieniono nadawców z adresatem wiadomości)". TVP przeprasza Krzysztofa Brejzę. "Materiały nieprawdziwe, zmanipulowane" Ponadto wyjaśniono, że różne wypowiedzi Krzysztofa Brejzy, które były kierowane do różnych osób, "skompilowano" w ten sposób, że przedstawiono je jako "jedną spójną wypowiedź kierowaną w jednym czasie do rzekomej jednej grupy osób". To z kolei, jak czytamy w treści przeprosin, "stworzyło wrażenie, że Krzysztof Brejza jest zaangażowany w zachowania o charakterze bezprawnym". "Telewizja Polska S.A. w likwidacji przeprasza za to, że opublikowała materiały nieprawdziwe, zmanipulowane i przeinaczone" - napisano. Ponadto wskazano, że TVP "ubolewa, że naruszyła w ten sposób dobra osobiste Krzysztofa Brejzy w postaci czci, dobrego imienia, prawa do prywatności i tajemnicy korespondencji". TVP przeprasza Krzysztofa Brejzę. Jest reakcja europosła Sprawę skomentowała w mediach społecznościowych także żona polityka - Dorota Brejza. W serwisie X poinformowała o prawomocnej wygranej i przekazała, że "dziś o 19:30 spodziewa się także publikacji w głównym wydaniu 'Wiadomości' (obecnie pod nazwą '19:30' - red.)". Opublikowane przez TVP przeprosiny dotyczą publikacji zmanipulowanej i nielegalnie pozyskanej korespondencji polityka przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku, gdy Krzysztof Brejza pełnił funkcję szefa sztabu wyborczego opozycyjnej partii. Na oświadczenie TVP zareagował także główny zainteresowany. "TVP przeprasza mnie za publikację TVPiS zmanipulowanej, zafałszowanej korespondencji wykradzionej systemem Pegasus (autor paszkwilu (Samuel - red.) Pereira)" - napisał Krzysztof Brejza, informując, że przeprosiny to wynik przegranego przez TVP procesu. Polityk podziękował za "lata walki" swojej żonie oraz, podobnie jak ona, powiadomił, że we wtorek o 19:30 przeprosiny powinny pojawić się na antenie. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!