W 2007 roku odnotowano 716 przypadków osób zarażonych wirusem HIV. W 2017 roku ta liczba wyniosła 1400 - czytamy na stornie TVN24. Zdaniem ekspertów, może to wynikać z coraz większej skłonności do ryzykownych zachowań seksualnych. Jak mówi w rozmowie z TVN24 Katarzyna Szmulik z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Państwowego Zakładu Higieny - liczba odnotowanych przypadków może też wzrastać przez to, że Polacy coraz częściej się badają. Jednak - jak twierdzą eksperci - ta liczba jest o wiele mniejsza niż w innych krajach europejskich. Lekarze podkreślają, że zakażenie wirusem HIV to nie wyrok, jak sądzono w latach 80. i 90. Obecnie leki są w stanie zablokować wirusa w organizmie w taki sposób, że chory przestaje zarażać. Test na obecność wirusa HIV zajmuje chwilę i można go zrobić w trzydziestu punktach konsultacyjnych w kraju.